Folia
Dom już postawiony czas na zebranie sił i rozpoczęcie zabawy z ogrodnictwem. Na początek podział obowiązków, Ania zarezerwowała ogródek warzywny, ja postanowiłem spróbować własnych sił w uprawie spod folii.
20/04/2013
Udało się odkupić stelaż z rury ocynkowanej (odpornej na korozję) od właściciela pobliskiego składu budowlanego, kilkadziesiąt metrów folii i mamy nasz tunel.
25/04/2013
Jeszcze w kwietniu udało się zakupić sadzonki, po dwie sztuki z każdej odmiany, na rynku w Konstantynowie. Sąsiad poratował obornikiem. Teraz tylko czekać.
**/05/2013
Trochę kalarepy, trochę papryki i nadal czekamy. Pierwszy oprysk na zarazę tuz po pojawiniu się żółtych liści.
04/06/2013
Dziś postanowiłem spisać wszystkie best practises, bo za rok na pewno zapomnę. W międzyczasie fermentuje już gnojówka, czyli pokrzywy zalane wodą. Z tego co udało się doczytać po czasie, po posadzeniu i obfitym podlaniu nie należy podlewać sadzonej przez około 2 tygodnie. zabieg ten pomaga w wytworzeniu przez sadzonki odpowiedniego systemu korzeniowego. Niestety pomidory od samego początku były podlewane, teraz zobaczymy co z nich będzie.
Choroby pomidorów:
http://www.inwarz.skierniewice.pl/klucz/index.php?d=katalog&t=niedobory
Subskrybuj:
Posty (Atom)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz